Przejdź do treści

Antonov An-225 Mrija. Oględziny zniszczeń. Czy uda się go jeszcze odbudować?

Jeszcze 9 stycznia 2022 roku największy samolot świataAntonov An-225 Mrija lądował na lotnisku w Rzeszowie. Niestety ucierpiał podczas znanej nam wszystkim inwazji. W ostatnich dniach nastąpiły oględziny zniszczeń samolotu. Czy uda się go odbudować?

Antonov An-225 Mrija
Szczątki samolotu Antonov An-225 Mrija.  Kyivcity.gov.ua / Oleksii Samsonov 

Wrak samolotu w rękach ukraińskich

Reklama

Ponieważ lotnisko Gostomel wróciło w ukraińskie ręce, nadszedł czas, aby firma Antonov oceniła szkody na miejscu. Na lotnisku prócz dziennikarzy pojawili się też inżynierowie, którzy dokładnie analizowali uszkodzenia samolotów, w tym An-225 „Mriya (Dream)”. Z wielu zdjęć wnioskować możemy, że praktycznie wszystkie samoloty na lotnisku mają przynajmniej częściowe zniszczenia. Jednak niektóre z nich są zniszczone naprawdę mocno. Niestety do tych samolotów należy także omawiany AN-225.

Antonov An-225 Mrija, Antonov An-225 Mrija,zniszczony,uda się,odbudować
Kyivcity.gov.ua / Oleksii Samsonov 

Antonov „zaskoczony” podczas wojny

Część osób zaskakuje to, że samolot znajdował się na lotnisku, które było prawdopodobnym celem podczas inwazji i ataku na stolicę Ukrainy. Wygląda na to, że firma Antonov otrzymała ostrzeżenia od NATO, że Rosja zaatakuje lotnisko. Gostomel byłby dobrym miejscem postoju dla sił rosyjskich, aby sprowadzić więcej żołnierzy i zaatakować Kijów. Mogłoby to umożliwić Rosjanom szybkie zwycięstwo, gdyby udało im się wyeliminować ukraiński rząd.

Reklama

Rosyjski plan nie zadziałał. A lotnisko ostatecznie dostało się znów w ukraińskie ręce. Ale po powrocie siły ukraińskie znalazły lotnisko i samoloty (w tym Antonow An-225) zniszczone lub mocno uszkodzone.

Antonov An-225 Mrija, Antonov An-225 Mrija,zniszczony,uda się,odbudować

Antonov An-225 Mrija to wrak

W ostatnich dniach Dmytro Antonow nagrał materiał z oglądu bazy i samolotu, pokazując wszystkie zniszczenia. Dmytro Antonow jest głównym pilotem An-225.

Czy możemy więc zobaczyć powrót Antonowa An-225? Inżynierowie na miejscu twierdzą, że odpowiedź brzmi „Nie”. Wygląda na to, że samolot został bezpośrednio trafiony pociskiem artyleryjskim lub uderzeniem rakietowym w przednią część kadłuba. Samolot otrzymał również dużo uszkodzeń od odłamków.

Reklama

Jednak to uderzenie pociskiem z przodu jest zdecydowanie rujnujące. Gdyby nie ono to odbudowa byłaby bardzo prawdopodobna.

Czy można An-225 przywrócić do służby w inny sposób?

Jak część z was pamięta, bił też nieukończony An-225. Zachował się jego kadłub. Związek Radziecki pierwotnie chciał zbudować dwa takie samoloty, aby przetransportować orbiter Buran i elementy rakiety Energia. Z powodu zapaści program kosmiczny szybko zakończono, a władze odwołały plany budowy drugiego samolotu. Jednak firma Antonow regularnie pracowała nad drugim samolotem dalej.

Trudności w złożeniu samolotu

Według źródeł na Ukrainie drugi samolot jest ukończony w około 70%. Oprócz kadłuba i sekcji centropłata reszta skrzydeł również została ukończona. Zatem jest pod uwagę brane „złożenie” z obu samolotów jednego, w pełni sprawnego. Ale największym wyzwaniem mogą być systemy elektroniczne i hydrauliczne samolotu.

Reklama

Po pierwsze, drugi samolot nie jest dokładnie taki sam jak pierwszy.

Po drugie, wiele kluczowych systemów samolotu, w tym niektóre, które nie są już dostępne, znajdowało się w zniszczonej sekcji. Producent musiałby zbudować samolot z wieloma nowymi systemami, być może ze źródeł zachodnich. Powrót Antonowa An-225 w przestworza wiązałby się zatem z certyfikacją nowego samolotu. A to wymagałoby więcej czasu – i pieniędzy.

Koszty odtworzenia samolotu

Przed wojną Antonow oszacował, że ukończenie drugiego An-225 wymagałoby 250-350 milionów dolarów. Nie jest jasne, czy obejmuje to koszty ponownej certyfikacji samolotu. Certyfikacja nie jest prostym procesem. Wielu nie zdaje sobie sprawy, że w epoce postsowieckiej powrót Antonowa An-225 do służby musiał poczekać do 2001 roku. To wtedy pierwszy samolot otrzymał certyfikat, jako komercyjny frachtowiec.

Antonov An-225 Mrija, Antonov An-225 Mrija,zniszczony,uda się,odbudować
 ANTONOV Company

Są też inne problemy

Reklama

Nawet jeśli będzie duża szansa na złożenie i uruchomienie samolotu to pod każdym względem taki proces może potrwać kilka lat. I to po tym, jak już wojna się zakończy, a Ukraina przestanie skupiać się nad wieloma innymi pilnymi potrzebami. Ponadto Antonow musiałby najpierw przywrócić fabrykę i inne instalacje do stanu używalności, zanim zająłby się drugim An-225. Sama ta przebudowa może kosztować więcej niż samolot.

Antonov An-225 Mrija

Największy samolot, który został dziś zniszczony to też najcięższy samolot w historii. Posiadał sześć silników. Rozpiętość samolotu to 88,4 metra a jego długość to 84 metry. Samolot został zaprojektowany w celu przenoszenia wahadłowca kosmicznego „Buran”. Program ten jednak zaniechano. W związku z tym jedyny egzemplarz ukończony służy teraz jako samolot transportowy. Drugi nie został ukończony i jego budowę anulowano.

Antonov An-225 Mrija, Antonov An-225 Mrija,zniszczony,uda się,odbudować
Antonov AN-255 Mrija wraz z wahadłowcem Buran. Źródło: Wikimedia.

Aktualna pogoda.

Reklama