Tym razem, zanim usiądę do wieczerzy sobotniej połączonej z lekkim baletem, postanowiłem podzielić się z Wami informacjami dotyczącymi pierwszego opadu śniegu na nizinach. W mediach już daje się zauważyć, że śnieg jest już blisko, a może już spadł, tylko my odbiorcy o tym nie wiemy.
Obecna sytuacja
Obecnie nad Europą mamy dominację wyżowej pogody. Co chwilę nawiedza nas jakiś ośrodek wyżowy i śmiało można powiedzieć, że mamy do czynienia z wyżami wędrownymi. Co prawda taka wędrówka poprzedzona jest płytkimi zatokami niżowymi z frontami, które nie przynoszą raczej większego załamania aurze.
Czy w najbliższych lub nieco dalszych dniach należy się spodziewać opadów śniegu?
Pytanie jest takie. Czy w najbliższych lub nieco dalszych dniach należy się spodziewać opadów śniegu lub większego ochłodzenia??
Wygląda na to, że nie !!! 
.
Wspomniane wędrujące wyże w zależności od położenia „Zasysają” raz ciepłe, a raz chłodniejsze powietrze (jeśli wyż znajdzie się po wschodniej stronie kraju, to napływa do nas ciepło, w momencie przechodzenia centrum ośrodka nad południową częścią kraju – mamy chwilowy napływ chłodu). Na początku przyszłego tygodnia wygląda na to, że się na chwilę ochłodzi szczególnie w Polsce północnej. Temperatury maksymalne nie powinny przekroczyć 15 stopni, a nocą będzie poniżej 10 stopni. Brnąć dalej nadal nie widać mocniejszego tąpnięcia temperatur, a może się za chwile okazać, że układy baryczne tak się ułożą, że do Polski zacznie płynąć cieplejsza masa powietrza polarnomorskiego. Opadów będzie jak na lekarstwo i nie jest wykluczone, że na termometrach znów ujrzymy około 20 stopni
Doceniasz naszą pracę? Wesprzyj nas kawą
Pogoda w Polsce i na świecie. Prognoza pogody. Wiadomości.