Niż Marie przeszedł w ostatnich godzinach za naszą wschodnią granicą, psując pogodę w Polsce i powodując bardzo silny wiatr. Pojawiły się zniszczenia. Obyło się bez ofiar i rannych.

Porywy punktowo do 105 km/h
Zgodnie z ostrzeżeniami prognozami wiatr nasilać się zaczął w nocy. Najsilniejsze porywy notowano na Wybrzeżu. W Darłowie zanotowano 25,6 m/s (92 km/h) a na stacji Rozewie o 25,3 m/s (91 km/h) – podał IMGW. Jednak miejscami, punktowo w strefie przybrzeżnej wiał do 105 km/h.
00:25 #IMGWlive
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) January 27, 2022
💨W ciągu ostatnich 3⃣ godzin największe porywy zanotowaliśmy w Darłowie o g. 23:00 25,6 m/s (92 km/h) i na stacji Rozewie o g. 22:00 25,3 m/s (91 km/h).
↘️Wiatr zachodni skręca teraz na północno-zachodni. pic.twitter.com/eyltuB4jMT
Niż Marie – Akcje służb
Najwięcej interwencji miało miejsce w woj. Pomorskim, gdzie strażacy interweniowali 18 razy. Wyjazdy związane były z silnym wiatrem powodującym szkody. Na terenie powiatu słupskiego zanotowano najwięcej — pięć zdarzeń.
W woj. zachodniopomorskim silny wiatr uszkodził budynek gospodarczy, w którym zawaliła się ściana (Pękanino pod Koszalinem), oraz dach domu mieszkalnego (Ustronie Morskie). Miejscami notowane są powalone drzewa.
Duża awaria energetyczna we Wrocławiu
Jak donosiła „Gazeta Wrocławska” po godzinie 15 w piątek z powodu silnego wiatru nastąpiła duża awaria energetyczna sieci Tauron. Bez prądu było tysiące wrocławian. Do godziny 17:00 usterka powinna zostać naprawiona.
Sztorm na Bałtyku
Na Morzu Bałtyckim nadal obowiązują ostrzeżenia przed sztormem do 6-7 i w porywach od 8 do 9 w skali Beauforta. Pojawiło się zjawisko cofki.
W tym momencie wiatr słabnie. Jest to jednak zapowiedź tego, co czekać będzie nas w weekend.