Zgodnie z prognozami niż Xandra powstał w niedzielę u wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Przyniesie nam załamanie pogody i bardzo silny wiatr 17-18 lutego.
Narodziny niżu Xandra.
Sytuację związana z możliwym incydentem wiatrowym obserwujemy już od połowy poprzedniego tygodnia. Najpierw w ramach ciekawostki. Prognozy zaczynają się już materializować. Zgodnie z nimi w niedzielę pojawiła się u wybrzeży Stanów Zjednoczonych zatoka niskiego ciśnienia. Na niej powstało nowy, malutki niż. Xandra. Z biegiem godzin niż ten zaczął się powiększać i pogłębiać, powoli przemieszczając się na północny wschód.
We wtorek nastąpi silna cyklogeneza – ciśnienie w ciągu kilkunastu godzin spadnie do 965 hPa, a niż zacznie coraz szybciej przemieszczać się w kierunku Europy.
Czy Xandra zostanie zakwalifikowana jako orkan?
O ile dla Polski prognozy wyglądają niepokojąco, to dla Wysp Brytyjskich wyglądają naprawdę źle. Oś przemieszczania się niżu przebiega przez północną Szkocję. I to tam nastąpi najsilniejsze uderzenie. Model GFS prognozuje wiatr o sile 140 km/h, ECMWF – 145 km/h a ICON-EU – 180 km/h.
Naszym zdaniem jest szansa, że niemieckie służby meteorologiczne (DWD) zakwalifikują niż Xandra jako orkan. JEśli tak się stanie — powiadomimy Was o tym.
Analizy dla Polski
Analizy dla Polski przygotowaliśmy w oddzielnym artykule: KLIKNIJ