Kolejny, już trzeci w ostatnich dniach orkan zbliża się do Polski. DWD nadało mu imię Franklin. Tym razem jednak jego trajektoria spowoduje że najsilniejszy wiatr wystąpi w krajach Beneluxu oraz w Niemczech.

Spis treści:
Jak silny będzie wiatr w Polsce?
Po ostatniej wichurze jesteśmy bardzo wyczuleni na wiadomości związane z silnym wiatrem. Nie ma się co dziwić. Są osoby, które straciły cały lub część dorobku swojego życia. Wiele osób boi się silnego wiatru. Pojawiają się w internecie nagłówki o nadchodzących porywach wiatru do 110 km/h itp. Widzimy, że część osób wykorzystuje to do podbicia swojej klikalności. Nie zgadzamy się z tym.
Na tę chwilę widać silne porywy wiatru związane z dynamicznym frontem chłodnym, który wkroczy znów od północnego zachodu Polski. Jego największa siła przypadnie jednak na terytorium Niemiec. W Polsce powinien się już degradować. Zakładamy wraz z Martą porywy wiatru w zakresie 90-100 km/h na Wybrzeżu oraz porywy punktowe w Polsce zachodniej i centralnej do 90 km/h.
Sytuacja baryczna nad Polską
Niż Antonia znajduje się w na południe od Islandii. Pogłębiając się, zanurkuje w kierunku Szkocji. Dodatkowo wspomagać go będzie prąd strumieniowy. W jego południowym sektorze przemieszcza się strefa bardzo silnych porywów wiatru. Dotrze do Wysp Brytyjskich dziś wieczorem i przyniesie porywy do 120-130 km/h.
Następnie przemieszczać się będzie nad Morze Bałtyckie. Ciśnienie w momencie, gdy centrum niżu będzie nad południową Szwecją, spadnie do 961 hPa. Znów spowoduje to zaostrzenie gradientu nad Polską i silny wiatr. Z prognoz wynika, że w Polsce porywy maksymalne wyniosą 90 km/h.
Znów zaobserwujemy szybkie przemieszczanie się frontów, najpierw ciepłego a zaraz za nim chłodnego. Tak mocny spadek ciśnienia spowoduje również bardzo złe samopoczucie u meteopatów i meteoropatów. Stanie się to w poniedziałek 21.02.2022.
Prognozowane porywy wiatru w Polsce
Wiatr wzmacniać się będzie już dziś wieczorem. Najpierw na północnym zachodzie, następnie na zachodzie i w centrum. Nad ranem osiągnie w porywach do 80 km/h. W Sudetach do 100 km/h.
W poniedziałek strefa silnych porywów wiatru będzie przemieszczać się w głąb, kraju powoli słabnąc. Najsilniej powieje na wybrzeżu. W porywach do 100 km/h. W głębi kraju lokalne porywy do 90 km/h. W poniedziałek wieczorem wiatr zacznie słabnąć.
Strefa silnych porywów wiatru będzie związana z frontem chłodnym. Ten, z impetem i burzami wkroczy do Niemiec. Docierając do Polski, powinien się dezintegrować i słabnąć.



Opady i burze
Do Polski już wkracza strefa opadów związana z frontem ciepłym. Opady będą się nasilać. Za tą strefą mamy klin cieplejszego powietrza. I front chłodny, na którym w krajach Beneluxu i w Niemczech utworzą się burze i linie szkwału. Po północy, w poniedziałek front wkroczyć ma do Polski. Będzie już zdecydowanie słabszy. Burze są nadal możliwe. Podczas ich przechodzenia, punktowo wiatr będzie silniejszy (do 90-100 km/h).
Za frontem chłodnym napłynie zdecydowanie chłodniejsze powietrze. Pojawi się też konwekcja wewnątrz masowa. Pojawią się opady krupy śnieżnej. Będzie malowniczo.

Orkan Franklin. Klasyfikacja DWD
To już czwarty orkan w tym roku i trzeci w ciągu ostatnich dni. Niemieckie służby meteo DWD dokonały klasyfikacji niżu Antonia jako orkan i nadały mu imię FRANKLIN. Powodem tej decyzji była między innymi prędkość ciągła wiatru oraz prognozowane porywy, które podczas uderzenia strefy wiatrowej w wybrzeża Wysp Brytyjskich osiągać mają ponad 140 km/h. Ostatni w klasyfikacji to orkan EUNICE z połowy lutego 2022 roku.

Orkany czy huragany w Polsce
Warto od razu zaznaczyć, że status orkanu jest nadawany przez DWD – służby niemieckie. W Polsce oficjalnie takie określenie nie funkcjonuje. Funkcjonuje za to określenie huraganu. Jak wspomina w rozmowie Piotr Karcz członek Zarządu Sieci Obserwatorów Burz „W Polsce mianem huraganu określa się również każdy niezwykle gwałtowny, porywisty wiatr o średniej prędkości równej bądź większej niż 115,2 km/h. Wichura to wiatr wiejący z prędkością od 72 do 115,1 km/h. Jeżeli wieje z prędkością od 50,4 do 71,9 km/h to wiatr jest bardzo silny. W nazewnictwie stosowanym przez IMGW istnieją jeszcze dwa typy wiatrów: silny (od 39,6 do 50,3 km/h) oraz dość silny (od 28,8 do 39,5 km/h)”