Pogoda na czwartek okiem Jarosława Turały. Gwałtowne burze punktowo wieczorem i w nocy.

Dziś nietypowo – prognoza czwartkowa, ale tak wyszło . Musiałem się nieco zaaklimatyzować. Pierwszy dzień w pracy po urlopie nawet nie był taki tragiczny i to pomimo niesamowitego upału jakiego doświadczyłem.

Ogólnie pogoda od paru dni jest mniej więcej podobna. Jest gorąco, a wieczorem przechodzą lokalne silniejsze burze superkomórkowe z gradem oraz nawalnym opadem deszczu. Owe komórki i multikomórki mają charakter niemal stacjonarny, co wpływa na zwiększenie się ilości opadu i powstają podtopienia.

Poranek

Dzisiejszy poranek wita nas zróżnicowaną pogoda. Dominuje zachmurzenie umiarkowane i duże. Na Pomorzu Zachodnim niemal czyste niebo (to się zmieni niebawem), a np. w Lęborku, Przemyślu i Łebie mamy istotny spadek widzialności poziomej do 100 – 300 m.

W linii mniej więcej od wschodniej części Wielkopolski przez zachodnie Kujawy po wschodnie Pomorskie mamy linię opadów deszczu oraz burz. Dziś burz będzie znów lokalnie więcej, ale pojawią się one dopiero w drugiej, można powiedzieć nawet w trzeciej części dnia.

SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA

Polska znajduje się w obszarze oddziaływania ciepłego wycinka frontu atmosferycznego ośrodka cyklonalnego (niżu) znad Skandynawii. Do naszego kraju napływa dość niestabilna, masa powietrza polarnego morskiego, która sięga prawie Morza Czarnego i następnie jest transportowana do naszego kraju. Na wyższych wysokościach widać zaciąganie masy zwrotnikowej.

Pogoda na czwartek

Zachmurzenie umiarkowane i duże na przeważającym obszarze kraju. Opady deszczu od rana i lokalne burze w Wielkopolsce, na Kujawach, Pomorzu. Padać może również w Lubuskim, Mazowieckim i Świętokrzyskim. W ciągu dnia przejaśnień powinno być więcej. Będą one pojawiały się przede wszystkim w Polsce wschodniej i południowo-wschodniej i będą poszerzać obszar w kierunku Polski centralnej. Do południa opady pozostaną na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim. W pozostałej części kraju na ogół sporo przejaśnień i bez opadów.

Burze

Po południu, szczególnie na krańcach Polski południowej dojdzie do szybkiej inicjacji konwekcji. Pojawią się liczne, wyizolowane komórki z opadami deszczu oraz burzami. Z uwagi na wyższy prognozowany poziom wodności troposfery ,opady mogą mieć charakter intensywny / nawalny powodując podtopienia. Oczywiście nie należy zapominać o opadach gradu o średnicy od 2 do 4 cm. Burze i silne opady wieczorem powinny pojawić się na Kujawach oraz w Świętokrzyskim. Późnym wieczorem strefa burz przemieści się nad Wielkopolskę oraz ziemię Łódzką. Z uwagi na słaby przepływ powietrza w troposferze, komórki będą przemieszczały się bardzo powoli, co znacznie zwiększy ryzyko podtopień i zalań. Kto wie, czy nad Polską południową nie pojawi się jakiś lej kondensacyjny. W ewentualnych superkomórkach burzowych zachodzi spora szansa na pojawienie się silniejszego prądu zstępującego, co za tym idzie wiatr może zwiększa swoją prędkość powodując lokalne szkody materialne. Temperatura od 18 – 22 stopnie na Pomorzu Zachodnim sięgając Pomorza, przez 23 – 25 w Lubuskim oraz lokalnie w zachodniej części Warmińsko-Mazurskiego oraz pogórzu. Kujawy, Wielkopolska oraz Dolny Śląsk w temperaturach od 26 do 30 stopi. Pozostała część kraju to już upał z zakresu od 30 do 32 stopni.

Wiatr słaby, lub jego brak, wiejący z różnych kierunków. W czasie burz lokalnie porywy >80 km/h. Ciśnienie 1019 – 1023 hPa.

Inne wiadomości.