Pogoda na poniedziałek i wtorek okiem Jarosława Turały.
Witajcie. No i jak? U kogo wiało, a u kogo nie? Wracając wczoraj samochodem do domu, często na otwartych przestrzeniach dało się czuć lekkie bujanie, ale nie było tragedii. Najmocniej wiało na Podkarpaciu oraz na Śląsku. Oczywiście o górach też mogę wspomnieć, bo tam wiało powyżej 100 km/h. Od drugiej części dnia wiaterek nieco zaczął się uspokajać. Oprócz wiatru przez większą część dnia padał deszcz, a w górach śnieg. Na obecną chwilę opady opuściły nasze granice.
Przed nami trochę spokojniejszej pogody, chociaż nie wszędzie. Na południu i południowym wschodzie dziś możliwe opady. Jutro już więcej opadów deszczu oraz śniegu.
SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA
Polska znajduje się na skraju niżu, który obecnie wędruje nad terytorium Francji. Można powiedzieć, że jest to taka pogoda „przejściowa”. Na południowym wschodzie i południu jeszcze zaznacza się lekko pofalowany front atmosferyczny, który przyniesie opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Co ciekawe, na zachodzie, północy oraz w centrum powinno pokazać się słońce i ma być go sporo. Jutro sytuacja analogiczna do dzisiejszej. Front na południowym wschodzie / wschodzie i tam opady mieszane.
Pogoda na poniedziałek
Zachmurzenie małe i umiarkowane na przeważającym obszarze kraju. Jedynie na południowym wschodzie i wschodzie zachmurzenie duże / całkowite. Jeszcze przed południem opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem wystąpią od Małopolski, Podkarpacia po Lubelskie. Po południu opady „rozleją” się także nad Świętokrzyskie oraz południową część Podlasia i woj. Mazowieckiego.
W górach śnieg. Na pozostałym obszarze padać nie powinno i w miarę powinna dominować słoneczna pogoda. Większe zachmurzenie na Warmii – Mazurach oraz w Mazowieckim. Nad morzem dziś powinna dominować piękna i słoneczna aura. Temperatura od 2 do 4 stopni na przeważającym obszarze kraju. Najcieplej na zachodzie, gdzie moooże jakaś piąteczka się pojawi, albo nawet szósteczka. W górach mrozik do -7 stopni. Wiatr umiarkowany, jeszcze na północy nieco silniejszy, południowy, skręcający na południowowschodni. Ciśnienie 991 – 1002 hPa.
UWAGA – Nocą z poniedziałku na wtorek nad wschodnią częścią kraju wystąpią opady deszczu ze śniegiem, które mogą lokalnie powodować śliskość nawierzchni.
Pogoda na wtorek
Zachmurzenie duże / całkowite nad niemal całą Polską. Niewielkie przejaśnienia spodziewane są nad Polską południowo-zachodnią oraz południowo-wschodnią. Opady na północnym wschodzie, lokalnie na północy oraz w pasie Polski południowej. Tam właśnie opadów najwięcej. Ze względu na prawdopodobną wędrówkę płytkiego niżu wraz z frontami atmosferycznymi padać będzie na ziemi łódzkiej, Mazowszu, Podlasiu oraz na Warmii i Mazurach.
Dominować będzie deszcz, ale im dalej froncisko się na północ przesunie, będzie padał deszcz ze śniegiem oraz śnieg. W Bieszczadach oraz na Pomorzu Zachodnim niewykluczone opady konwekcyjne. Tymczasem od południa kraju powinno się znacznie rozpogodzić. Opady pozostaną na północnym wschodzie oraz nad morzem, gdzie możliwa jest płytka konwekcja. Temperatura od 2 do 3 stopni nad większością regionów do 4 / 6 na południowym wschodzie oraz lokalnie na południowym zachodzie.
Wiatr nadal umiarkowany południowozachodni, najmocniej będzie wiał nad morzem. Na szczęście porywy nie przekroczą 50 / 55 km/h. Ciśnienie 983 – 995 hPa.
Pogoda na kolejne dni
No i przyjdzie środa. Środa dzień….. kolejnej porcji opadów mieszanych oraz po raz pierwszy od dłuższego czasu opadów śniegu. Czy należy się spodziewać istnego zasypania świata za okiennego? Czy w końcu będzie czysto, pięknie i przyjemnie? Na te i inne pytania Otrzymacie odpowiedź już niebawem.
Opracował: Jarosław Turała
Zapraszamy na FanPage Jarosława Turały: Sorry. Taki mamy klimat” czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. | Facebook
Grafika – DWD / EUMETSAT / weatheronline / Ogimet