Pogoda na weekend? Sprawdźmy.
Po dynamicznym piątki, przychodzi czas na stabilizację. Do naszego kraju zbliży się ośrodek wysokiego ciśnienia, który poprawi nam pogodę. Rano jeszcze na południu kraju zaznaczy się odchodząca strefa opadów deszczu związana z frontem atmosferycznym. Sobota jak i niedziela powinny być w miarę pogodne. Wiem, ze nadal w niektórych regionach mamy deficyt opadów, ale co ja mogę na to poradzić. Pojawiały się głosy, że przecież miało padać, ale akurat u „mnie” na podwórku nie padało….Zawsze przypominam, że opady konwekcyjne mają charakter lokalny – LOKALNY!!!!, a nie szeroki / wielkoskalowy/. Musicie to zrozumieć i koniec. To teraz zapraszam, do zapoznania się z prognozą pogody na sobotę i niedzielę.
Pogoda na weekend — SYTUACJA BARYCZNA / SYNOPTYCZNA
Polska od zachodniej strony dostaje się pod wpływ ośrodka wysokiego ciśnienia znad Niemiec, który powoli i sukcesywnie będzie wędrował w naszym kierunku stopniowo poprawiając aurę. Na południowym wschodzie i południu jeszcze mamy do czynienia z zalegającym, ale odchodzącym frontem atmosferycznym okluzji. Napływać będzie nico chłodniejsza masa powietrza polarnego morskiego.
Pogoda na weekend – Pogoda na sobotę
Zachmurzenie umiarkowane i duże na przeważającym obszarze kraju. Na wschodzie przejaśnienia, tak jak na samiutkich krańcach zachodniej części kraju. Na południu już od rana przelotne opady deszczu. Podobnie w centrum, na północy oraz w Wielkopolsce. W ciągu dnia strefa z przelotnym, symbolicznym deszczem będzie przesuwać się w kierunku wschodnim. Nad zachodnią część kraju natomiast nadejdą przejaśnienia. Do wieczora powinno być tam sporo słońca. Opady pozostaną przede wszystkim na południowym wschodzie. Temperatura poza strefami z opadem, gdzie będzie odpowiednio od 17 do 21 stopni, powinna oscylować w przedziale 22 – 25 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, północnozachodni. Ciśnienie 1016 – 1021 hPa.
Pogoda na weekend – Pogoda na niedzielę
Zachmurzenie małe i umiarkowane. Na północnym wschodzie możliwe mgły i zamglenia. Podobnie na południowym wschodzie. Gdzie indziej sporo słońca i niemal bezchmurne niebo. Po południu na wschodzie i południowym wschodzie przelotne opady deszczu oraz niewykluczone wyładowania atmosferyczne. Najwięcej zjawisk tego typu wystąpić powinno w Lubelskim, Podkarpackim oraz Podlaskim. Na zachodzie kraju również chwilami opady przelotne deszczu, ale będą one miały charakter marginalny. W innych regionach padać nie powinno. Temperatura poza południowym wschodem i krańcami wschodnimi, gdzie powinno być od 18 do 21 stopni, wszędzie od 22 do 24 lokalnie 25 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany północnozachodni. Ciśnienie 1017 – 1020 hPa.
Kolejne dni
Kolejne dni (już wakacyjne) to pogoda dość zmienna. Będzie i słońce i deszcz. Oczywiście należy przygotować się na burze, których może być sporo m.in w poniedziałek. Co do temperatury, to póki co upału nie widać. Dalsze FUSy oczywiście coś tam widzą w przyszły weekend, ale przecież jest to strasznie daleka prognoza, więc wszystko może się zmienić. Tak więc na czerwcowe „REKORDY” temperatur poczekamy do przyszłego roku. Tu znów wychodzi, jak to wygląda, gdy wierzysz w prognozy na za 3 miesiące…..W sumie już można pisać jaka będzie zima – Pewnie ciepła, z małą ilością dni z pokrywą śnieżną i marginalnymi dniami z silniejszym mrozem 
.
Opracował: Jarosław Turała
Zapraszamy na FanPage Jarosława Turały: Sorry. Taki mamy klimat” czyli pogoda pod oknem Jarosława Turały. | Facebook
Grafika – DWD / EUMETSAT / weatheronline / Ogimet
