Dziś fantastycznie prezentowała się strefa zachmurzenia rozciągająca się przez całą Europę. Dotarła też do Polski zachodniej. Na mapach satelitarnych widać było strefę zachmurzenia odciętą niczym od linijki. Co się dziś działo nad Europą? Kiedy pojawi się słońce w całej Polsce?
Strefa silnego zachmurzenia nad Europą
Dziś nad Europą majestatycznie prezentowała się potężna strefa zachmurzenia. Swój początek miała w okolicach Hiszpanii i Algierii. Tam trwa silna burza Celia (niż Elke). Od kilku dni za jej sprawą zaciągane jest bardzo ciepłe powietrze zawierające ogromne ilości pyłu saharyjskiego. Ten pył wędruje nad Francję, Portugalię, Beneluks i Niemcy. Cząsteczki pyłu są bardzo dobrymi jądrami kondensacji. Pomagają one w kondensowaniu pary wodnej i tworzeniu chmur. Dodajmy do tego zaciągane od południa ciepłe i wilgotne powietrze — mamy przepis na chmury. Dużą ilość chmur.
Chmury w kleszczach wyżów
Nad Europą mamy dwa bardzo silne wyże. Jeden z nich to Peter a drugi Oliver. W wyżach antycyklony powodują, że powietrze osiada i przemieszcza się od centrum wyżu na jego obrzeża zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Wyże te zbliżają się do siebie „zakleszczając” i ściskając strefę zachmurzenia. Widać to szczególnie na poniższej mapie w okolicach Danii.
Polska podzielona
W Polsce bardzo dobrze widać dziś było kraniec strefy chmur. Nad ranem strefa ta znajdowała się na zachodzie Polski. I miała się rozproszyć. Jednak stało się inaczej. Powoli przemieszczała się w kierunku centrum. Wieczorem na zdjęciach satelitarnych widać było cień rzucany przez strefę zachmurzenia.
Strefa zachmurzenia oczami naszych czytelników
Cały dzień przesyłaliście nam zdjęcia krańców strefy zachmurzenia. Oto kilka zdjęć.