Nad Półwyspem Skandynawskim zorza polarna pojawia się bardzo często. Jednak zorza, która pojawiła się w nocy z 2 na 3 listopada, była inna. To, co zwróciło uwagę obserwatorów, to jej kolor – różowy.
Różowa zorza polarna nad Tromsø
Nocą z 2 na 3 listopada 2022 roku mieszkańcy miasta Tromso, oraz okolicznych terenów mogli obserwować bardzo wyjątkową zorzę polarną. Zdecydowana większość obserwowanych zórz polarnych mieni się kolorem zielonym, ta natomiast mieniła się kolorem różowym.
Różowa zorza polarna była wyjątkowo spektakularna. Tak bardzo, że wielu obserwatorów z wrażenia przestało robić zdjęcia.
Jak wspomina jeden z obserwatorów:
„Wyruszyliśmy wczoraj wcześnie wieczorem (2 listopada), aby ścigać zorzę polarną – i co za niespodzianka!”To były najbardziej intensywne różowe zorze polarne, jakie kiedykolwiek widziałem. Różowy kolor był jasny i doskonale widoczny gołym okiem. Cała moja grupa była oszołomiona”
Różowa zorza polarna, jak powstaje?
Samo zjawisko zorzy polarnej jest to samo. Kolor zorzy polarnej wynika z wysokości, w jakiej wiatr słoneczny uderza w atomy tlenu bądź azotu. I tak zielony kolor w zorzy polarnej powstaje, gdy energetyczne cząstki z kosmosu uderzają w atomy tlenu na wysokości od 100 do 300 km ponad powierzchnią Ziemi. Natomiast różowa barwa pojawia się, gdy cząsteczki energetyczne wiatru słonecznego schodzą niżej. I uderzają w cząsteczki azotu na poziomie poniżej 100 km. To miało miejsce ostatniej nocy nad Tromso.
Pogoda w Polsce i na świecie. Prognoza pogody. Wiadomości.