Burza magnetyczna o sile G3 zbliża się do Ziemi. Będzie to jedna z najbardziej intensywnych burz od kilku miesięcy. Podczas jej nadejścia pojawić się mogą intensywne zorze polarne. Również widoczne z Polski. Kiedy się pojawi? Czy zorze będą widoczne z Polski? Czy pogoda nam przeszkodzi w obserwacjach? Szczegóły w artykule.
Dwa rozbłyski Full Halo CME
Aktywny region na słońcu nazwany AR2975 generował w ostatnim czasie dużo rozbłysków. Łącznie minimum 16 rozbłysków, z czego dwa skierowane w kierunku Ziemi. Jak opisuje to Karol Wójcicki:
„Już jedno zmierzające w stronę Ziemi CME typu full halo byłoby sensacją i znakomitą okazją do obserwacji pięknych zórz polarnych, nawet na średnich szerokościach geograficznych. Dziś mamy jednak do czynienia z AŻ dwoma takimi zjawiskami, które w drodze do ziemi „zjadły” się nawzajem, tworząc jedną, bardzo silną falę uderzeniową. Powinna ona dotrzeć do naszej planety już dzisiejszej nocy.”
Silna burza magnetyczna klasy G3
„Fala uderzeniowa” jak ujął to Karol, zbliża się do Ziemii. Szacunki wskazują na burzę magnetyczną G3 (oznacza to burzę srednią do silnej). Dotrzeć powinna nad ranem 31 marca. Około godziny ~5:00.
„Według NOAA fala uderzeniowa trafi naszą planetę ok. 3:00 UT. To daje 5:00 czasu polskiego (przypominam, że funkcjonujemy już w czasie letnim, a więc do UTC doliczamy 2 godziny). W tym czasie noc już się u nas kończy i nie będziemy mieli na co liczyć.Ale to tylko prognozy…Prognozowanie momentu uderzenia jednego CME jest trudne, a tu mamy nałożenie się dwóch takich zjawisk, co jeszcze bardziej może skomplikować sytuację. Fala może dotrzeć wcześniej… a może dotrzeć tez później. Z naszego punktu widzenia najlepszym byłoby opóźnienie jej o ok. 15 godzin, bo na przyspieszenie raczej bym nie liczył. To pozwoliłoby obserwować zorze polarne jutrzejszego wieczoru, ale to pobożne życzenie (choć nie raz już takie sytuacje widzieliśmy).” – Karol Wójcicki.
Gdzie najlepsze warunki na obserwację zorzy polarnej?
Z tego wynika, że największe szanse na obserwacje zorzy polarnej będą mieć mieszkańcy Ameryki Północnej, w szczególności Kanady i Stanów Zjednoczonych (ze względu na noc). W Europie oczywiście Islandia, Skandynawia. Szanse na piękne zorze są również w Polsce. Jednak jeśli faktycznie fala cząsteczek dotrze do Ziemii nad ranem to (biorąc pod uwagę czas letni) będziemy mieć poranek.
Zorza polarna w Polsce – gdzie największa szansa?
Największa szansa na obserwacje zorzy w Polsce jest nad Morzem Bałtyckim oraz w północnej części Polski. Jako odniesienie zakłada się, że indeks KP musi wynieść minimum 6,30, aby mieszkańcy krańców północnych Polski mogli zaobserwować zorzę polarną.
Kiedy największa szansa?
Z poniższej prognozy wynika, że KP może wzrosnąć do 7 31 marca 2022 roku o godzinie 03:00 UTC. A więc aby uzyskać czas Polski letni, musimy dodać +2h. Zatem koło 5:00. I tu rodzi się problem, o którym wspominaliśmy powyżej. Będzie już jasno.
Jak fotografować zorzę polarną?
Polecamy zabrać ze sobą statyw i aparat fotograficzny. Aparat powinien mieć tryb manualny, czyli taki w którym możemy samemu ustawić czas, przysłonę i ostrość. Do niego warto zastosować obiektywy od 10 do 50 mm w zależności od sytuacji. Osobiście polecam obiektyw szerokokątny — im jaśniejszy, tym lepszy. Do tego wężyk spustowy lub pilot.
Wybierzmy miejsce, gdzie nie ma sztucznego światła i jest dobry widok na północny horyzont. A więc jak najdalej od skupisk miejskich.
Ustawić należy odpowiednio aparat. Czas naświetlania musi być długi. Zastosować się warto do zasady 600, aby gwiazdy zostały nieruchome na zdjęciu. Polega ona na podzieleniu liczby 600 przez długość ogniskowej, w wyniku czego otrzymujemy maksymalny czas, jaki należy ustawić, by na zdjęciu uzyskać nieruchomy obraz gwiazd. W przypadku matryc APS-C do tego wprowadzamy korektę o tzw. crop 1,5. Np. Mamy ogniskową 35 mm. 600/35=~17 sekund dla pełnej klatki oraz 600/35*1,5=~25 sekund. Przesłonę ustawiamy na jak najniższej wartości. Balans bieli na 5500K.
Ostrość ustawiamy manualnie na nieskończoność. Osobiście każdy obiektyw ustawiłem na nieskończoność w dzień i zaznaczyłem po swojemu na podziałce. Aby w nocy mieć pewność, że obraz jest naprawdę ostry. Aparat kierujemy na północny horyzont i dokonujemy naświetlenia. Nawet gdy nie widzimy zorzy gołym okiem, to uda nam się ją utrwalić poprzez długie naświetlanie.
Jaka będzie prognozowana pogoda na noc z 30 marca na 31 marca?
I tu bardzo złe informacje. Niestety większość modeli prognostycznych podtrzymuje pełne zachmurzenie nad prawie całym terytorium Polski. A to za sprawą niżu, który oddziaływać będzie na terytorium Polski.
ALE. Jest nadzieja na pojawienie się czystego nieba na krańcach północnozachodnich. Widać to też już na mapach satelitarnych. Choć Polska jest przykryta chmurami, to od północnych Niemiec przemieszczają się wyrwy w chmurach, co da nam szansę na odrobinę nieba właśnie na północnym zachodzie.