Przejdź do treści

Załamanie pogody – Wstępna analiza Jarosława Turały na 1/2.04.2022R

Załamanie pogody w najbliższych dniach. Zgodnie z umową postanowiłem dziś nieco przysiąść do analizy zbliżającego się (co tu dużo pisać) nieco większego załamania aury, szczególnie w południowej i lokalnie centralnej części kraju. Do dzieła.

załamanie, załamanie,pogody,analiza

AKTUALNA SYTUACJA BARYCZNA

Reklama

Polska obecnie znajduje się pod wpływem dwóch, wędrujących frontów atmosferycznych o cesze chłodnej. Na południu front zaznacza się przelotnymi opadami deszczu oraz burzami, które już niemal zanikły. Drugi widoczny jest na północy (niebawem dotrze do centrum), tam dominują opady deszczu ze śniegiem i lokalnie śniegu. Chwilami mamy opady mocniejsze.

Załamanie pogody – SPODZIEWANA SYTUACJA BARYCZNA

Na mapach wysokości izobarycznej 500 hPa widać wyraźnie (prognozowany) pogłębiający się jęzor zatoki w polu geopotencjału, ze wzrastającym gradientem pionowym temperatury oraz powoli rozbudowującym się ośrodkiem wyżowym znad Islandii. Tymczasem nad basenem Morza Śródziemnego, w cieple mamy wylęgarnie ośrodków niskiego ciśnienia, które powoli, chciałyby dostać się do Europy centralnej (m.in do nas). W miarę upływu dni do głosu na północy dojdzie wyż skandynawski, oraz układ wyżowy znad Atlantyku.

Blokada niżów i front nad Europą Centralną

Reklama

Nad Europę centralną sięgnie prawdopodobnie quasi – stacjonarny (prawie stacjonarny) front atmosferyczny, który, tak jak niże znad włoskiego bucika będzie blokowany przez wyż skandynawski, dlatego może przynieść sporo (dłuższych) opadów nad niektórymi regionami kraju.

Możliwe burze

Moi drodzy. Już jutro powinniśmy (szczególnie Polska południowa) znajdować się w oddziaływaniu pofalowanego quasi-stacjonarnego frontu atmosferycznego, na którego zafalowaniu nie jest wykluczone pojawienie się płytkiego niżu, który spowoduje , że na południu kraju chwilami mocniej popada, a nawet zagrzmi. Z godziny na godzinę nad Europę (szczególnie zachodnią i południowo zachodnią) zacznie spływać zimna masa powietrza wraz z umacnianiem się wyżu znad Skandynawii.

Załamanie pogody – Front bogaty w wilgoć

My będziemy na granicy walki pomiędzy wspomnianym wyżem, a niżami znad Morza Śródziemnego. Pierwszego kwietnia istnieje spore ryzyko oddziaływania wspomnianego wcześniej frontu, który będzie bogaty w wilgoć oraz różnicę temperatury pomiędzy południową, a północnym obszarem około frontowym, co za tym idzie spodziewać należy się umiarkowanych / intensywnych opadów śniegu oraz deszczu przede wszystkim w woj: małopolskim / świętokrzyskim / podkarpackim / śląskim / Opolskim / Dolnośląskim / Lubelskim. Nie jest wykluczone, że strefa frontu sięgnie wyżej (tu mamy margines) nad woj. łódzkie i mazowieckie, a także Wielkopolskę i lubuskie.

Załamanie pogody – Opady mokrego śniegu

Reklama

Ponieważ temperatura powietrza będzie się wahać pomiędzy -1 a +2 stopniami (wyżej będzie już poniżej zera), płatki śniegu występujące w północnej części frontu będą się lepić i tworzyć większe struktury. Oznacza to, że w dość szybkim czasie możemy mieć do czynienia z wystąpieniem pokrywy śnieżnej, lub (południowa część linii frontu) sporej ilości deszczu. Na drogach będzie bardzo ślisko, tym bardziej, że taki stan rzeczy z opadami może utrzymać się przez 12 / 24 godziny. Jeśli rzeczywiście front się tak rozgości, to miejscami także na nizinach, pokrywa śnieżna przekroczy 20 cm. W górach kto wie, czy pół metra nie spadnie.

załamanie, załamanie,pogody,analiza

Silniejsze porywy wiatru

Oprócz opadów należy się w piątek / sobotę (1/2.04) liczyć z silniejszymi porywami wiatru, gdyż zaostrzy się gradient poziomy ciśnienia atmosferycznego. Wiatr chwilami może osiągać 60 km/h, a to oznacza spadek odczuwalnej temperatury poniżej zera (nawet do -10 stopni). Załamanie pogody potrwa do niedzieli. Poprawa aury powinna nastąpić w najbliższą niedzielę.

załamanie pogody

Inne wiadomości

Reklama